Herostrates czyli epitafium dla Trójki.
Werble z piosenki „To tylko tango” Maanamu mam ciągle w uszach. Słuchaliśmy ich po raz pierwszy podczas prywatki w mieszkaniu kolegi, a po plecach przebiegły nam wtedy ciarki z szybkością Ireny Szewińskiej. Nikomu nie trzeba było tłumaczyć o co chodzi. Wszyscy wiedzieliśmy, że jest zapis na Maanam a jednak Niedźwiedź puszcza te werble, bez żadnego komentarza, bez żadnych wyjaśnień. Patrzyliśmy po sobie i uśmiechaliśmy się do swoich myśli. Byliśmy z Korą, z Markiem Niedźwieckim i trzymaliśmy za nich kciuki. Dla nas, ówczesnych nastolatków to właśnie oni byli prawdziwymi symbolami oporu wobec głupiej władzy. Codziennie, na szkolnych korytarzach, rozmawialiśmy o…