Biblioteka w Środzie Wielkopolskiej wygląda pięknie. To nowy, doskonale wpisujący się w otoczenie bydynek, który został oddany do użytku w lipcu ubiegłego roku. Wszystko tu jeszcze pachnie nowością a książki w tych murach, na nowych półkach muszę czuć się świetnie. Podobnie jak czytelnicy, którzy z przyjemnością odwiedzają to miejsce.

Wczoraj miałem okazję zobaczyć się z nimi na swoim autorskim spotkaniu. Była więc nowa biblioteka a w niej pierwsze po latach budowy spotkanie z pisarzem i do tego jeszcze nowa książka. Bo tak szcześliwie się złożyło że moja najnowsza powieść „Brudna forsa” miała swoja premierę 12 lutego, a spotkanie odbyło się dzień później. Oznacza to, że autorska premiera książki odbyła się właśnie w Średzkiej Bibliotece.






fot. Hania Sowa
Podczas spotkania porozmawialiśmy trochę o historii polskiego kryminału. A moment do tego doskonały, bo to właśnie w tym roku świętujemy stopiędziesięciolecie polskiego kryminału. W 1875 roku ukazała się bowiem pierwsza polska powieść kryminalna autorstwa Walerego Przyborowskiego, zatytułowana „Noc z 3 na 4 grudnia”.

A prócz historycznych opowieści było oczywiście to co sprawia, że takie spotkania na długo zapisują się w pamięci czytelniczej. Autograf w książce to doskonała pamiątka i dowód na to, że warto było wyjśc z domu i spędzić trochę czasu w pięknej bibliotece.