Lovecrime-story, czyli co czytali poznaniacy w 2024 roku.

Biblioteka Raczyńskich ogłosiła coroczne podsumowanie czytelnictwa w ubiegłym 2024 roku. Było kilka kategorii rankingu, ale jak się domyślacie zainteresował mnie przede wszystkim kryminał. Takiego, kryminalnego zestawienia jednak nie znalazłem. Okazało się, że powieści tego gatunku wrzucono do jednego worka z literaturą obyczajową. Poniekąd rozumiem. Kryminał jest niezwykle pojemnym gatunkiem i w ostatnich latach jesteśmy świadkami bardzo ciekawego zjawiska absorpcji innych gatunków przez kryminał. Powieści kryminalne świetnie sobie radzą w świecie przeszłości, zabierając przestrzeń powieściom historycznym i tworząc hybrydę w postaci retrokryminału. Jeszcze kilka lat temu samo to określenie budziło wstręt wśród wytrawnych krytyków literatury, ale dziś już nikt się…

0 Komentarzy

„Brudna forsa” – premiera 12 lutego 2025

Rok 2013. W Szamotułach dwóch nastolatków natrafia na zwłoki mężczyzny leżące w krzakach nad rzeką. Lekarz który przyjeżdża na miejsce wraz z policja stwierdza, że nic nie wskazuje na to by ktoś przyczynił się do śmierci tego człowieka. To miejscowy drobny pijaczek, który zmarł najprawdopodobniej z przepicia. W tej sytuacji miejscowa policja nie rozpoczyna dochodzenia i sprawa śmierci zostaje zamknięta zanim się na dobre rozpoczęła. Rok później w podpoznańskim Swarzędzu dochodzi do napadu na samochód przewożący pieniądze. Dwaj konwojenci zostają postrzeleni, a jeden z nich ginie na miejscu. Trzeci członek ekipy ochroniarskiej znika wraz z samochodem i przewożonymi w…

0 Komentarzy

Pierwsze spotkanie w nowym roku, czyli 150 lat polskiego kryminału.

Nareszcie! Po czterech latach starań w końcu się udało. Odbyło się moje spotkanie autorskie w Kobyłce pod Warszawą. Dlaczego tyle to trwało, zapytacie? A no wszystko przez pandemię. Miałem tam być już dawno, dawno temu. ale epidemia pokrzyżowało nam plany i nie dało się jechać. Później wraz z panią Sylwią Carzyńską szefową biblioteki próbowaliśmy ułożyć jakiś nasze kalendarze i się nie udawało. Ale jak mawiali starożytni Rzymianie "Finis coronat opus". Do spotkania w końcu doszło i myślę że czytelnicy byli zadowoleni, a opowiedziana przeze mnie "Historia polskiego kryminału" była na tyle ciekawa, że nikt nie zasnął ani nie wyszedł…

0 Komentarzy

Targi Dobrych Książek we Wrocławiu Grudzień 2024

Kolejne Wrocławskie Targi Dobrych książek już za nami. Jak zwykle było ciekawie i inspirująco. A spotkania twarzą w twarz z czytelniczkami i czytelnikami to doskonała okazja by dowiedzieć się czegoś interesującego na temat swojego pisania. Dziękuję za spotkania, rozmowy i opinie :) Do zobaczenia we Wrocławiu za rok.

0 Komentarzy

„Sztyletem w serce” czyli donosiciele też potrafią pisać powieści kryminalne.

Ten kryminał Kazimierza Koźniewskiego z 1968 roku wydany w serii „Ewa wzywa 07” opatrzony został numerem 2. Jest więc to  pozycja otwierająca tę najpopularniejszą w PRL serię kryminalną. Skoro autora zaproszono do napisania książki na samym początku to znaczy, że był człowiekiem godnym zaufania a książka spełniła pokładane w niej nadzieje. Ale zanim przejdziemy do kwestii politycznych najpierw zajmijmy się na kryminałem. W pewnym hotelu, w portowym mieście pokojówka natrafia na zwłoki mężczyzny. Gość został zabity ciosem w serce a narzędziem zbrodni jest sztylet a dokładniej poniemiecki kordzik SS, o czym świadczy ślad po nazistowskim orle wydłubanym niegdyś z…

0 Komentarzy

„Bez atu” feministyczny kryminał Barbary Gordon

Ta mini-powieść Barbary Gordon jest jak stara pocztówka z wakacji o wyblakłych kolorach, jednak w jakiś niewytłumaczalny sposób przyciągająca tym co zastygło na starym zdjęciu. A tam jezioro, las żaglówka i ludze, którzy swoją młodość przeżyli tak dawno temu, że wydaje się to wręcz niemożliwe żeby mogło się kiedyś wydarzyć. Jezioro Kierskie w Kiekrzu pod Poznaniem, w latach siedemdziesiątych to kurort całą gębą, a dziś jak ta kartka, trochę bez blasku i wabiącego magnetyzmu. Nawet ośrodek wypoczynkowy dla milicji, jeden z najlepszych w kraju zamknięty na cztery spusty i zrujnowany... Ale książka rozgrywa się w czasach świetności kierskiego kurortu.…

0 Komentarzy

Fischer idzie na wojnę.

A co się stanie z Antonim Fischerem gdy wybuchnie wojna? – takie pytanie zadał mi kiedyś podczas spotkania autorskiego Mateusz Malinowski z Wydawnictwa Miejskiego Posnania. Odpowiedziałem mu, że zapewne jakoś sobie poradzi, bo przecież jest człowiekiem  zaradnym i potrafiącym wyjść z każdej opresji. Odpowiedź była wymijająca i nie mogła być inna bo wtedy jeszcze sam nie wiedziałem co się stanie z moim bohaterem. Nie wybiegałem myślami tak daleko w przyszłość bo przecież opowiadałem historie które rozgrywały się w dwudziestoleciu międzywojennym. No ale ten okres kończył się definitywnie i tragicznie we wrześniu 1939 roku, więc trzeba było zacząć myśleć o…

0 Komentarzy

Granica możliwości

   W jadącym z Niemiec passacie giną kierowca i pasażer. W aucie nie ma pieniędzy, dokumentów ani żadnego zakupionego na Zachodzie towaru, co budzi podejrzenia Brygidy Bocian, młodej, ambitnej i nieustępliwej pani prokurator. Wkrótce dochodzi do kolejnego niepokojącego zdarzenia – na jednej z poznańskich ulic eksploduje samochód z kobietą w środku. Czy te dwa tragiczne incydenty to zwykły zbieg okoliczności, czy obie sprawy mają ze sobą coś wspólnego? „Granica możliwości”, powieść osadzona w latach 90., to początek nowej serii kryminalnej w dorobku Ryszarda Ćwirleja. Premiera już 11 stycznia! Rok 1990. Na trasie pomiędzy Opalenicą a Grodziskiem Wielkopolskim dochodzi do…

1 Komentarz

To nie moja ręką – krzyczy złodziej złapany za rękę na gorącym uczynku. Bo co ma mówić?

  Mój kolega pisarz Przemek Semczuk walczy o swoje prawa, bezczelne okradany ze swojej własności intelektualnej przez podcasterów. Nie dziwię mu się bo znam tego faceta i wiem jak starannie podchodzi do swojej roboty pisarskiej, jak sprawdza fakty, jak okupuje biblioteki i archiwa by dojść do prawdy, niekoniecznie tej do której prezes dochodzi co miesiąc i dojść nie może. Dajcie zbadać temat  Semczukowi a dojdzie – bo on wpuszczony na trop rusza jak gończy pies i ...efektem są jego książki po które warto sięgnąć. Wiedzą o tym podcasterzy i sięgają chętnie, przerabiając je na podcasty. No bo przecież kupili…

0 Komentarzy